Nasze pierwsze tegoroczne dekoracje - trójwymiarowe śnieżyny (jako, że są ogromna), już zawisły :-)
Poniżej szybki instruktaż, jak wykonać takie cudeńka.
Prezentują się zupełnie elegancko i zachwycają moich gości, a jest to względnie tania ozdoba.
Do wykonania jednej wyżej pokazanej śnieżynki, potrzeba nam 6 kwadratowych arkuszy papieru. Może być zwykły papier do drukarki (nawet A4, jedynie trzeba będzie obcinać pozostałości papieru po złożeniu w trójkąt). Najlepiej wybrać solidniejszy, sztywniejszy papier kolorowy, lecz nie za twardy, aby się łatwo zwijał. Ja kupiłam czerwone i białe arkusze,do tego złoty brokat w spreju,
by nadać śnieżynce uroku. Będą nam potrzebne nożyczki, bezbarwna taśma klejąca i zszywacz.
Kawałek nitki do mocowania w dowolnym miejscu.
by nadać śnieżynce uroku. Będą nam potrzebne nożyczki, bezbarwna taśma klejąca i zszywacz.
Kawałek nitki do mocowania w dowolnym miejscu.
Zrobiłam z dużego kartonu papieru 6 kwadratów. Następnie każdy z nich składamy dwa razy w trójkąt.
Później na tym najmniejszym złożonym trójkącie, należy zrobić trzy prostopadłe do siebie nacięcia, w taki sposób, jak na obrazkach poniżej. Zajęło mi chwileczkę, by rozkminić jak ciąć, aby było
dobrze :D
Tu mamy gotową jedną z 6ściu składni śnieżynki.
Powstały już dwie :D ...
Prawie są wszystkie...
Łączymy je wszystkie zszywaczem, od środka...
Kolejno jedna do drugiej...
Następnie łączymy każde odnóże między sobą...
I otrzymujemy taką piękną gwiazdę:-)
Tu z moim najlepszym pomocnikiem.
Używamy np.złotego brokatu w spreju by otrzymać efekt elegancji ;-)
Taa-daaa i tym prostym sposobem powstaje arcydzieło, które
na pewno upiększy nasze domowe pomieszczenia.
dobrze :D
Rozkładamy całkowicie nasze kwadraty, zawijamy i sklejamy razem,
używając do tego taśmy klejącej. Sklejamy końce raz z jednej, raz z drugiej strony, by uzyskać
fajny efekt 3D.
Tu mamy gotową jedną z 6ściu składni śnieżynki.
Prawie są wszystkie...
Łączymy je wszystkie zszywaczem, od środka...
Kolejno jedna do drugiej...
Następnie łączymy każde odnóże między sobą...
I otrzymujemy taką piękną gwiazdę:-)
Tu z moim najlepszym pomocnikiem.
Używamy np.złotego brokatu w spreju by otrzymać efekt elegancji ;-)
Taa-daaa i tym prostym sposobem powstaje arcydzieło, które
na pewno upiększy nasze domowe pomieszczenia.
Tu mamy czerwoną, przed brokatowaniem.
Dobrze, mam nadzieję, że ktoś skorzysta i sprawi sobie taką śliczną, świąteczną dekorację.
Dodatkowo może być to uciecha dla Waszych pociech, mój czterolatek dzielnie pomagał
(a przynajmniej tak myślał) , zdjęcia robił dla Was, a później wspólnie
podziwialiśmy efekty naszej ciężkiej pracy :D:D
Czas umilał nam Michel Buble i jego świąteczne hity ...
ahhhhh... ukojenie dla ucha ;-)
Ściskam,
B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz